Jeżeli nigdy wcześniej nie robiliście makiety a musicie albo macie taką wewnętrzną potrzebę to chciałam Wam przedstawić jak się za takie coś zabrać. Oczywiście nie muszę pisać ,że zanim doszło do jej powstania to ilość nerwów jakich doświadczyłam związaną z jej powstaniem zachowałam dla siebie.
Jeżeli nigdy wcześniej nie robiliście makiety a musicie albo macie taką wewnętrzną potrzebę to chciałam Wam przedstawić jak się za takie coś zabrać. Oczywiście nie muszę pisać ,że zanim doszło do jej powstania to ilość nerwów jakich doświadczyłam związaną z jej powstaniem zachowałam dla siebie.
1. Przede wszystkim trzeba zacząć od tego jakiej branży ma to być stoisko i co tam powinno się znaleźć. Jeżeli nie wiecie z czego co zrobić to polecam pojeździć po kilku sklepach modelarskich i poszukać materiałów które mogą wam się przydać. (nie przerażajcie się jak w sklepach będą same kolejki czy modele samolotów w całej masie takich elementów wypatrzycie coś co może się wam przydać)
2. Jak już wiecie jakie materiały są dostępne trzeba stworzyć projekt na kartce jak to stoisko powinno wyglądać. Mogą być zupełne bazgroły, ważne żeby ustalić co ma się znaleźć na makiecie żeby była czytelna a nie ją zaśmiecić.
3. Jeżeli już jest papierowy projekt makiety to warto wrócić do sklepów modelarskich i kupić to co będzie wam potrzebne bo jej zrobienia. jeżeli chodzi konkretnie o moją makietę to elementy jakie do niej użyłam były docelowo sprzedawane do zupełnie innych rzeczy np. szybę szklaną zrobiłam z foli do makiet imitującą strukturą wodę, podłogę z papieru ściernego, konstrukcję z patyczków drewnianych różnej średnicy, konstrukcje balustrad z patyczków oraz druta metalowego, siatkę metalową do wypełnienia balustrady z siatki do konstrukcji torów kolejowych, gięte elementy z płaskownika aluminiowego, samą podstawę makiety z płyty OSB (zalecam poszukać w marketach odpadków płyty bo są dużo tańsze i nie trzeba kupować całej)
4. Gdy mamy już materiały to zaczynamy rzeźbić. Żeby patyczki drewniane dobrze się trzymały i konstrukcja była stabilna zakupiłam mini szlifierko-wiertakę dla modelarzy (koszt 150 zł a może się przydać do użytku domowego do drobnych detali albo do przyszłościowo sklejanych modeli z dzieckiem). Klej zalecam zakupić również w sklapach modelarskich bo są przeźroczyste szybko kleją (czasami za szybko) co bardzo ułatwia pracę.
5. Rozrysujcie wszystko na waszej podstawie tak jak na kartce wcześniej koncepcję, pamiętając o zachowaniu skali która jest bardzo ważna. Należy zwrócić uwagę na odległości, czy ludzie chodząc po naszym stoisku nie będą na siebie wpadać. Czy będą mieli wystarczająco miejsce żeby swobodnie się po nim poruszać. Ergonomia makiety jest bardzo istotna w efekcie końcowym by wszystko miało swoje miejsce.
6. Jak konstrukcja już stoi wtedy zajmujecie się detalami i całość malujecie. Polecam do malowania również farbki modelarskie bo szybko schną i mają wszystkie kolory jakie można sobie wyobrazić.
7. Tak wygląda efekt końcowy.